sobota, 14 stycznia 2012

Pierniczki

Wiem, wiem już po świętach, ale ja nie zdążyłam dodać tego przepisu na pierniczki przed świętami, dlatego są dopiero teraz. 
Przepis podpatrzyłam u mojej kochanej Kasi, a dokładnie chodzi o ten przepis.

W sumie zrobiłam w grudniu, aż 4 porcje tych pierniczków, żeby było na drobne upominki dla znajomych.
Pierniczków z tego przepisu wychodzi około 40 takich większych. 



Składniki:
1/4 szklanki miodu
5 łyżek miękkiego masła 
1/2 szklanki cukru pudru
1 jajko 
2 i 1/4 szklanki mąki 
1 łyżeczka sody 
3 łyżeczki przyprawy do piernika
łyżeczka kakao
Wszystkie składniki dobrze zagnieść w jednolite ciasto. Wałkujemy ciasto na grubość 3mm, wycinać i piec 10 minut w temperaturze 180ºC. Trzeba uważać, aby nie przekraczać czasu pieczenia, bo pierniczki mogą być gorzkie w smaku. 
Jeszcze kilka moich wymysłów pierniczkowych:

 

Aby urozmaicić pierniczki, rozgniotłam, landrynki i wsypałam powstały proszek, do otworku w dużym pierniczku, uprzednio wyciętego mniejszą wykrawaczką do ciastek. 

A do pakowania użyłam woreczków do pieczenia :P 


2 komentarze:

  1. Nie gadaj głupot, są przepiękne! Zawsze podziwiam u innych witrażyki w pierniczkach, a sama jakoś boję się do nich zabrać...:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi tak sobie wyszły witrażyki, następnym razem muszę je piec o minutę lub 2 krócej, bo niektóre się trochę spieniły :P

    OdpowiedzUsuń